Przejdź do głównej zawartości

Wiosenny klimat

Za oknami piękne słońce,
ptaków śpiew co dzień rano nas wita,
dookoła robi się coraz bardziej zielono,
energii cała masa,
czy to już WIOSNA ? :)

Pogoda nas rozpieszcza,
promienie słońca dodają nam energii
i sprawiają, że chęć do realizowania naszych planów jeszcze większa!

Uwielbiam niedziele,
bo czas jakby wolniej płynie,
możemy się sobą nacieszyć i nadrobić tygodniowe zaległości...
Wspólny spacer nad morze,
podziwianie łabędzi,
bieganie po plaży i słuchanie szumu fal to coś czego możecie nam pozazdrościć ;)

Dziś rozpoczął się ostatni tydzień totalnej laby,
zamiar mamy wykorzystać go w pełni,
bo od poniedziałku WIELKI powrót do rzeczywistości,
póki co cieszymy się "wolnością" i z niej korzystamy,
a nasze małe wspomnienia w zdjęciach zatrzymujemy,
co by nic z tych chwil wspaniałych nam nie umknęło...















Komentarze

  1. Oj ludzie!!No pewnie ze zazdroscimy morza!!!A pomyslec ze sama pochodze ze Swinoujscia, a wywialo mnie gdzies w te niemieckie strony,gdzie az serce sciska kiedy nadchodzi lato...a ja zamiast z cora nad morze to nad jezioro pedze!!!Hehhh,cudne zdjecia,swietny post,PRZEPIEKNA CORECZKA!!!!Kobietko,my chyba musimy sobie pogadac :))!!Jak Ty to wszystko ogarniasz???no jak ?? ;)hihih,dziekujemy za posta!Usmiech jest?Jest!! no to czekamy na kolejnego!!Pozdrawiamy i sciskamy twoje sliczne ksiezniczki!!!Paulina i Veronisia :)

    OdpowiedzUsuń
  2. No to zazdroszczę! Ale tak zdrowo ;) spacer nad morze by nam się przydał i to powietrze :) świeże, czyste, wprost doskonałe w zestawieniu z naszym krakowskim smogiem:) byliśmy w grudniu naładować akumulatory ahhh ;) pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. jak ja marzę, żeby mieszkać nad morzem!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

*** TULLET'OWY KONKURS ***

nagrodami w konkursie jest bestsellerowe trio Herve Tullet'a: " Naciśnij mnie ", " A gdzie tytuł ", " Turlututu, to ja " .

Nasz wyprawkowy MUST HAVE

Wielkimi krokami zbliża się termin, w którym na świat przyjść ma nasza 3 Księżniczka <3 Czas więc na przedstawienie Wam naszej wyprawki, fakt że jest to moja 3 ciąża przygotowania jak i to co jest niezbędne ograniczyłam do minimum biorąc pod uwagę swoje poprzednie "doświadczenie"

Wulkany energii

Każdy nasz dzień zaczyna się tak samo, ale jego część dalsza nigdy nie jest nudna. Zawsze coś się dzieje, czasem w głowie planów wiele, lecz moje wulkany energi skutecznie mnie od niech odciągają, Oli chodzi swoimi ścieżkami nie robiąc sobie nic z mojego tysiąc razy powtarzanego "NIE WOLNO !".