Przejdź do głównej zawartości

Chwila dla siebie...



Uciekające przez palce
sekundy, minuty, godziny, dni,
najpiękniejsze chwile,
to one sprawiły,
że postanowiłam zrobić sobie mały odwyk :)


Taki od bloga, internetu,
wszelkich czynności niezbędnych,
by na chwilę się zatrzymać,

przeanazlizować to co za nami i to co nas czeka...
By w głowie zrodziły się nowe pomysły NA :)
Potrzebowałam tego od dłuższego czasu
i wybrałam najodpowiedniejszy moim zdaniem moment,
czas majówkowy,
który był dla mnie totalną labą i na zawsze pozostanie miłym wspomnieniem,
bo spędzony w cudnym gronie,
naszą całą 4 !
i 16 wspaniałych ludków.
Saunowisko w Krągu,
a w nim boska kąpiel w bani wypełnionej ciepłą wodą,
pełen relaks w saunie
naładowało moje rozładowane bateryjki na full
i wracam do Was pełna energi, uśmiechu i spokoju,
czego ostatnio bardzo mi brakowało :)

Niebawem ruszy akcja naszego MUST HAVE  na czas wiosenno letni,
zapewniam Was że dziać się będzie,
zatem odwiedzajcie nas i ślad po sobie zostawiajcie,
bo gdyby nie Wy nas by już TU nie było <3














Komentarze

  1. Zazdroszczę wypoczynku w tak pięknym miejscu :):):):)Ania Olawa

    OdpowiedzUsuń
  2. Zapraszam na bloga młodej mamy o macierzyństwie i naszej codzienności :)

    http://pprojectbaby.blogspot.ie/

    OdpowiedzUsuń
  3. Super ;) Czasami potrzebna jest chwila oddechu :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

*** TULLET'OWY KONKURS ***

nagrodami w konkursie jest bestsellerowe trio Herve Tullet'a: " Naciśnij mnie ", " A gdzie tytuł ", " Turlututu, to ja " .

Nasz wyprawkowy MUST HAVE

Wielkimi krokami zbliża się termin, w którym na świat przyjść ma nasza 3 Księżniczka <3 Czas więc na przedstawienie Wam naszej wyprawki, fakt że jest to moja 3 ciąża przygotowania jak i to co jest niezbędne ograniczyłam do minimum biorąc pod uwagę swoje poprzednie "doświadczenie"

Wulkany energii

Każdy nasz dzień zaczyna się tak samo, ale jego część dalsza nigdy nie jest nudna. Zawsze coś się dzieje, czasem w głowie planów wiele, lecz moje wulkany energi skutecznie mnie od niech odciągają, Oli chodzi swoimi ścieżkami nie robiąc sobie nic z mojego tysiąc razy powtarzanego "NIE WOLNO !".