Przejdź do głównej zawartości

Szczęście...


Szczęście nie ma żadnego cennika,
dla każdego z nas jest dostępne...
Gdy widzę moje kochane Ladies od ucha do ucha uśmiechnięte wiem,
że nie ważne są:
zera na naszym koncie,
wypchane portfele,
najlepsze zabawki jakich zapragną,
najważniejsza jest nasza MIŁOŚĆ i wzajemne wsparcie !!!

Życie co dzień daje nam lekcje,
czegoś nowego uczy,
pomaga zrozumieć dlaczego dzieje się tak nie inaczej.
Ja ostatnio odbyłam jedną z takich lekcji...
nie obyło się bez łez i zwiątpienia w samą siebie,
wiarę w bycie dobrą mamą,
ale wyniosłam z niej ogromnie wiele.
Zrozumiałam że szczęście jest na wyciągnięcie mojej ręki,
wystarczy troszkę się wyślić by chwycić je w swoje dłonie,
nie potrzebne do tego są pieniędzy tony, odjazdowe samochody, 
życie na wyższym poziomie...
bo szczęścia i miłości tak prawdziwej i wielkiej nie kupisz za żadne pieniądze !

Dziś wiem, że jestem jedną z tych "MILIONEREK" co szczęścia i miłości mają ogromny zapas,
a nie z tych co kasą wkupić chcą sobie ludzi i w niej wszystko pokładają,
to zgubne myślenie...

Wiki i Oli do szczęścia tak nie wiele potrzeba !
(jak widać wystarczy nawet mała kałuża )
Nigdy nie lubiłam drogich przesadnie zabawek, 
żeby na chwile uśmiech na ich buźkach wywołały,
wolę by zamienić to na czas im poświęcony, 
wspólne zabawy, czytanie, wygłupy itd...

Ladies są dla mnie całym światem,
dla nich codziennie rano się budzę i uśmiecham,
dzięki nim czuję się najszczęśliwszą MAMĄ na świecie
i nikt nie jest w stanie mnie złamać !!! <3






Komentarze

  1. Tylko tak dalej

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. na pewno już się nie dam i będę konsummować szczęście ile tylko się da!

      Usuń
  2. Boże, jakie one są słodkie!!! Muszę je poznać! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Szczęście przychodzi z każdym dniem... ;)

    Trzeba w nie wierzyć i marzyć! Dużo marzyć ;)
    Pozdrawiamy ;)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

*** TULLET'OWY KONKURS ***

nagrodami w konkursie jest bestsellerowe trio Herve Tullet'a: " Naciśnij mnie ", " A gdzie tytuł ", " Turlututu, to ja " .

Nasz wyprawkowy MUST HAVE

Wielkimi krokami zbliża się termin, w którym na świat przyjść ma nasza 3 Księżniczka <3 Czas więc na przedstawienie Wam naszej wyprawki, fakt że jest to moja 3 ciąża przygotowania jak i to co jest niezbędne ograniczyłam do minimum biorąc pod uwagę swoje poprzednie "doświadczenie"

Wulkany energii

Każdy nasz dzień zaczyna się tak samo, ale jego część dalsza nigdy nie jest nudna. Zawsze coś się dzieje, czasem w głowie planów wiele, lecz moje wulkany energi skutecznie mnie od niech odciągają, Oli chodzi swoimi ścieżkami nie robiąc sobie nic z mojego tysiąc razy powtarzanego "NIE WOLNO !".