Przejdź do głównej zawartości

Dziecięce Klimaty i Lady Oli

Dziecięce Klimaty to ręcznie dziergane zabawki, czapki i opaski. Wykonuje je z wielką pasją mama dwójki dzieci, której od zawsze marzyły się kolorowe, zabawne i wygodne ubranka dla maluchów. Rzeczy wykonywane są z ekologicznych, naturalnych materiałów, przyjemne w dotyku, a każda z nich jest unikatowa.
Jeżeli masz pomysł na coś unikatowego dla swojego brzdąca napisz do Dziecięce Klimaty , a twoje oczekiwania będą w 100% spełnione.
 Mnie osobiście bardzo urzekły wszystkie rękodzieła, a Lady Oli otrzymała przepiękną opaske, którą możecie podziwiać na zdjęciach :)

Wszystkie ciekawe mamy zapraszam na strone Dziecięce Klimaty , bo warto tam zajrzeć !!! :)


Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Siostry...

Rodzeństwo to najlepszy prezent jaki możemy otrzymać od naszych rodziców...

Nasza "Smoczyca" testuje smoczek MAM BABY perfect +16

Lady Oli to mała "Smoczyca", od urodzenia zakochana po uszy w smoczku. Dzięki uprzejmości firmy  MAM Baby  miała możliwość zapoznania się z najcieńszym na świecie smoczkiem MAM perfect +16  (2.28mm)  Wiele mam ( w tym również ja) obawia się, że zbyt długie używanie przez ich maluchy smoczków spowoduje wady zgryzu w przyszłości.  Firma MAM wychodzi na przeciw, odległość między szczękami przy stosowaniu smoczka perfect jest wyraźnie mniejsza, przez co zmniejsza ryzyko wad zgryzu. Posiada bardzo miękką szyjke i jest delikatny dla skóry dziecka.   Każdy smoczek wyróżnia nie tylko wysoka jakość, ale także atrakcyjny design, mamy do wyboru kolorowe kolekcji z różnymi motywami np. zwierzęcymi, czy małymi bohaterami. Posiadają funkcje samosterylizjacji w mikrofalówce. W zestawie dołączone jest rówież pudełko. Nasza "Smoczyca" jeszcze nie mówi, ale fakt że smoczek MAM perfect towarzyszy jej prawie cały czas mówi sam za siebie :) Nam bardz...

Dystans potrzebny od zaraz

Temat malowania paznokci małym dziewczynkom i tym troszkę większym dotyczy mnie tak bardzo, że nie mogłam przejść obojętnie obok postu, który to Nishka na swym blogu umieściła. Po przeczytaniu go czułam wielki niesmak, w środku coś się we mnie zagotowało, bo jak można z 2 latki z pomalowanymi paznokciami uczynić obiekt seksualny ?!