Tato miał dzisiaj wolne, a więc zapowiadał się dzień pełen wrażeń! Słońce za oknem wyganiało nas z domu, więc razem z naszymi Ladie's wybraliśmy się na mega długi spacer, co by się "perfekcyjna mama" opaliła a dziewczynki spędziły czas z tatą. Nogi ponisoły nas do portu, gdzie Lady Wiki z tatą poczuli się jak prawdziwi turyści konsumując pyszną rybke :)
Po obżasrtwie ruszyliśmy w strone domu, po drodze trafiliśmy całkiem przypadkiem do "Maszoperi" - muzeum 6D. 500m2 malowideł w 3D,
wszystkie eksponaty były na wyciągniecie ręki, a efekty specjalne: mgła, wiatr, zapach, bańki mydlane pozostaną długo ciekawym wspomnieniem Ladie's. Maszoperia to skarbnica najpiękniejszych bajek, aby całkowicie przenieść się do świata rybackich maszoperi każdy z nas otrzymały okulary dzięki którym wszystko stało się jeszcze bardziej magiczne. Lady Wiki była zachwycona, bo nigdy wcześniej nie przeżyła tak wspaniałej przygody, Oli była oszołomiona ale co jakiś czas przejawiała oznaki zachwytu. Polecam wszystkim rodzicom zabranie tam swoich pociech, napewno będą pozytywnie zaskoczone! :)
wszystkie eksponaty były na wyciągniecie ręki, a efekty specjalne: mgła, wiatr, zapach, bańki mydlane pozostaną długo ciekawym wspomnieniem Ladie's. Maszoperia to skarbnica najpiękniejszych bajek, aby całkowicie przenieść się do świata rybackich maszoperi każdy z nas otrzymały okulary dzięki którym wszystko stało się jeszcze bardziej magiczne. Lady Wiki była zachwycona, bo nigdy wcześniej nie przeżyła tak wspaniałej przygody, Oli była oszołomiona ale co jakiś czas przejawiała oznaki zachwytu. Polecam wszystkim rodzicom zabranie tam swoich pociech, napewno będą pozytywnie zaskoczone! :)
Komentarze
Prześlij komentarz