Przejdź do głównej zawartości

Sobota ach to ty :)




Nasz sobotni poranek zaczął się o godz.6 rano. 
Moje Ladie's wdrapały sie do nas na łóżku
 i dały do zrozumienia "mamo wstawj! nie ma spania" :) 
Tak więc już od dawna na pełnych obrotach jesteśmy. Planów na dzisiaj nie mamy, więc pełen spontan dzień pokaże co się wydarzy. Tato i Oli robią sobie drzemke, a ja mam chwile dla siebie, 
(o losie co tu robic?). 
Wokół mnie błoga cisza, bo Lady Wiki "sprzedana", sobote spędzi w gronie Bartka, Cioci Magdy i Wujka Krzyśka, także czeka ją dzień pełen atrakcji :)  



A jak Wy spędzicie ten słoneczny, wiosenny dzień? 


Komentarze

  1. Dziś akurat nieszczególnie - sprzątanie, zakupy, potem przychodzą kumple do męża, więc tak średnio hehe :P

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

*** TULLET'OWY KONKURS ***

nagrodami w konkursie jest bestsellerowe trio Herve Tullet'a: " Naciśnij mnie ", " A gdzie tytuł ", " Turlututu, to ja " .

Nasz wyprawkowy MUST HAVE

Wielkimi krokami zbliża się termin, w którym na świat przyjść ma nasza 3 Księżniczka <3 Czas więc na przedstawienie Wam naszej wyprawki, fakt że jest to moja 3 ciąża przygotowania jak i to co jest niezbędne ograniczyłam do minimum biorąc pod uwagę swoje poprzednie "doświadczenie"

Wulkany energii

Każdy nasz dzień zaczyna się tak samo, ale jego część dalsza nigdy nie jest nudna. Zawsze coś się dzieje, czasem w głowie planów wiele, lecz moje wulkany energi skutecznie mnie od niech odciągają, Oli chodzi swoimi ścieżkami nie robiąc sobie nic z mojego tysiąc razy powtarzanego "NIE WOLNO !".