Dziś piękne słońce nas obudziło, które naładowało nasze baterie na full, więc postanowiłyśmy razem z Ladie's wyruszyć na mega dłuuugi spacer. Łapałyśmy promyki słońca, na placu zabaw byłyśmy, nad morzem spacerowałyśmy (choć w wakacje przejść naszą kołobrzeską promenadą łatwo nie jest :) Lady Wiki obiecane od dawna lody Hello Kitty wcinała, gdy Lady Oli drzemke popołudniową sobie ucinała. Odwiedziłyśmy też Ciocie Anie (mame chrzestną Wiki) w BARBAB, która to jest najzdolniejszą wizażystką jaką znam i trzeba jej przyznać że kobieta ma talent :) Ladie's czuły się jak u siebie wśród lakierów, cudownych kremów i innych bajerów. Nie wyszły jednak z "niczym" , bo Ciocia pięknie ich paznokcie pomalowała, co frajde wielką im sprawiło i jak księżniczki ich bajkowe bohaterki poczuć się mogły :) BARBAB to miejsce magiczne, w którym każda kobieta poczuć się może wyjątkowo, a jak wiadomo każda z nas o siebie zadbać lubi ( nie to żeby dla faceta, tylko dla siebie rzecz jasna :) )...